Policjanci CBŚP udaremnili próbę wyłudzenia 260 tys. euro metodą "na wnuczka"
Policjanci CBŚP zatrzymali kobietę podejrzaną o oszustwa dokonywane metodą „na wnuczka”. 29-latka brała udział w próbie wyłudzenia 260 tys. euro od mieszkanki Monachium. Zadaniem oszustki było dzwonienie do 82-latki i namawianie jej do przekazania pieniędzy. Jest to kontynuacja sprawy, której efektem było zatrzymanie na terenie Wrocławia 5 osób - wpadły one w momencie, gdy telefonowały do potencjalnych ofiar na terenie Niemiec. Śledztwo nadzorowane jest przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie. Działania prowadzono przy współpracy z policją niemiecką.
16 grudnia 2015 r. funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji podjęli działania związane z ustaleniem osób, które usiłowały wyłudzić 260 tys. euro od 82-letniej mieszkanki Monachium. Do pokrzywdzonej telefonowano z okolic Poznania i - pod legendą konieczności udzielenia pomocy znajomej - namówiono do przekazania pieniędzy. Odebranie gotówki miało nastąpić w Monachium, początkowo 17, a następnie 18 grudnia.
Przeprowadzone przez policjantów CBŚP żmudne i zakrojone na szeroką skalę działania przyniosły efekt: zlokalizowano miejsce, z którego wykonywane były połączenia telefoniczne, zatrzymano też 29-letnią kobietę, która dzwoniła do pokrzywdzonej i namawiała ją do przekazania pieniędzy. Na miejscu znaleziono telefony, z których wykonywano połączenia, a także inne dowody świadczące o usiłowaniu popełnienia tego przestępstwa.
Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Warszawie zatrzymana kobieta została przez sąd tymczasowo aresztowana.
W trakcie działań prowadzono ścisłą współpracę z policją niemiecką. Sprawa ma charakter rozwojowy.
***
Działania w okolicach Poznania to kontynuacja sprawy, której efektem było zatrzymanie na terenie Wrocławia 5 osób podejrzewanych o dokonywanie oszustw metodą „na wnuczka" - sprawcy wpadli w momencie, gdy dzwonili do potencjalnych ofiar na terenie Niemiec.
Oszuści byli doskonale przygotowani. Oprócz oddzielnych telefonów wykorzystywanych do wykonywania połączeń, mieli także tablety, na których przedstawiona była mapa z zaznaczonymi punktami, w których znajdowały się telefony stacjonarne osób pokrzywdzonych. Wykorzystywano w tym celu specjalne oprogramowanie. Kolejność potencjalnych ofiar wybierana była w sposób alfabetyczny. Przeczytaj o akcji ►
CBŚP Warszawa