Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Dziennikarz pomawiający CBŚP i nadinsp. Kamila Brachę uznany winnym – przegrany proces Łukasza M.

Data publikacji 07.12.2022

Sąd Rejonowy w Warszawie dla m.st. Warszawy i sąd odwoławczy, nie mieli wątpliwości, że w artykule pt. „Impreza pogrążyła zastępcę komendanta głównego? Wśród policjantów wrze” autorstwa Łukasza M., zamieszczonym na portalu internetowym o2.pl, zawarto nieprawdziwe i bezprawne informacje. W uzasadnieniu wyroku podano: „Zdaniem Sądu, oskarżony tworząc inkryminowaną publikację dopuścił się naruszenia art. 212 § 2 k.k. na szkodę Kamila Brachy, jak też CBŚP. Niewątpliwie bowiem zarzuty postawione w publikacji poniżają oboje oskarżycieli prywatnych, pomawiają bowiem o postępowanie, które może poniżyć w opinii publicznej, jak również narazić na utratę zaufania potrzebnego do pełnienia funkcji policjanta”.

Sprawa miała swój początek 6 stycznia 2021 roku, kiedy to na portalu internetowym o2.pl został opublikowany artykuł pt. „Impreza pogrążyła zastępcę komendanta głównego? Wśród policjantów wrze” z treści którego wynikało, że były Zastępca Komendanta Głównego Policji nadinsp. Kamil Bracha oraz kadra kierownicza Centralnego Biura Śledczego Policji, w grudniu 2021 roku brali udział w imprezie zorganizowanej w Hotelu Łazienkowskim w Warszawie. Artykuł zawierał nieprawdziwe stwierdzenia, bezpośrednio zniesławiające oraz naruszające dobra osobiste wymienionych w artykule osób.

Należy podkreślić, że w okresie przedświątecznym nikt z wymienionych osób nie organizował, ani nie wydawał zgody, jak również nie brał udziału w żadnej imprezie w hotelu. W artykule pominięto powyższą informację, zamieszczono za to wprowadzający w błąd opinię publiczną, podważający zaufanie i naruszający dobre imię byłego Zastępcy Komendanta Głównego Policji nadinsp. Kamila Bracha, jak również obecnej kadry kierowniczej CBŚP,  kłamliwy przekaz. W związku z tym w styczniu 2021 roku skierowano do sądu prywatne akty oskarżenia przeciwko autorowi materiału prasowego (więcej w materiale pt.: „Prywatne akty oskarżenia w związku z artykułem...”). Podjęto także działania zmierzające do sprostowania nieprawdziwych informacji opublikowanych dnia 6 stycznia 2021 roku.

Po rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w dniu 28 marca 2022 roku, uznał dziennikarza Łukasza M. winnym popełnienia przestępstwa zniesławienia. Odwoławczy Sąd Okręgowy w Warszawie dla m.st. Warszawy podtrzymał orzeczenie sądu pierwszej instancji.

Niestety należy także zaznaczyć, że pomimo prawomocnego wyroku stwierdzającego kłamliwe treści, naruszające dobra innych i przepisy prawa karnego oraz wezwań do usunięcia inkryminowanej publikacji, artykuł w dalszym ciągu przez wiele miesięcy był zamieszczony na stronie internetowej o2.pl. Powstaje zatem pytanie, jaki cel miał wydawca w utrzymaniu takiego materiału, bo z całą pewnością nie wzmacnia to wiarygodności portalu.

Prawomocny wyrok sądu w tej sprawie wskazuje wyraźnie na granice odpowiedzialności dziennikarza i de facto wyznacza granicę tzw. wolności słowa. Dziennikarz został uznany winnym ponieważ nie dochował rzetelności zawodowej, nie zweryfikował informacji przedstawionej przez swoje rzekome źródła (informatorów). Dziennikarz ma obowiązek pisania prawdy, prawdy obiektywnej, zaś w przypadku Łukasza M. i jego pełnego insynuacji oraz kłamstw tekstu prawda nie była tym, co stanowi największą wartość zawodu dziennikarza. Sąd uznał to za oczywiste i dostrzegł przestępstwo w działaniu tego dziennikarza.

Powrót na górę strony